sobota, 28 lutego 2015

Avon Odżywcza kuracja z marokańskim olejkiem arganowym

Dziś chciałam Wam pokazać na blogu kurację do wszystkich rodzajów włosów z marokańskim olejkiem arganowym firmy Avon.


Opis producenta:
Egzotyczna mieszanka zawierająca unikalny marokański olejek arganowy natychmiast nawilża włosy i dodaje im blasku. Odżywia i wygładza nawet bardzo suche, zniszczone włosy, pozostawiając je miękkie, wzmocnione i miłe w dotyku.
SPOSÓB UŻYCIA: Nanieść produkt na dłonie i rozprowadzić równomiernie na wilgotnych lub wytartych ręcznikiem włosach. Układać jak zwykle.


Skład produktu:


Moja opinia:
Kuracja do włosów umieszczona jest w szklanej, przezroczystej buteleczce z niebieską pompką. Kosmetyk wygląda jak olejek, ma żółty kolor i piękny zapach.


Ja nakładam większą kroplę kosmetyku na wilgotne po myciu końcówki włosów.


Zauważyłam, że moje włosy po zastosowaniu kuracji z olejkiem arganowym są miękkie w dotyku, bardziej gładkie i dobrze się układają. Moim zdaniem kosmetyk jest wydajny, ale ja nakładam go niewiele na włosy, aby ich nadmiernie nie obciążać.
Pierwszy raz mam tego typu kurację do włosów, ale jak na razie jestem z niej bardzo zadowolona.

Opakowanie ma 30ml.
Cena: 23zł - ja kupiłam kosmetyk jakiś czas temu w korzystnej cenie 10,99zł.

Znacie ten produkt? Pozdrawiam!

12 komentarzy:

  1. Fajny produkt do zabezpieczania końcówek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też miałam takie serum z Avon, tylko że z zieloną nakrętką, które było bardzo fajne :) chyba wrócę do niego

    OdpowiedzUsuń
  3. Kosmetyki z olejekiem arganowym są bardzo dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie miałam nic z Avonu a końcówki zabezpieczam jedwabiem CHI :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś byłam wierna marce Avon. Od długiego czasu nie kupowałam nic tej marki. Ogólnie kosmetyki do włosów tej marki są chwalone więc być może skuszę się na to serum :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam, ale rzadko sięgam. Wolę olej z orzechów włoskich :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że produkt się sprawdził:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Używam go często u teściowej i gdy wykończę swojego Mariona to zamawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. po składzie widać, że to zwykłe, mocno perfumowane, silikonowe serum do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kupiłam je gdy pierwszy raz się pojawiło w katalogu i nie miałam pojęcia jaki ma skład, ale jak zamówiłam i zobaczyłam te xx silikonów w składzie przed zapachem dałam koleżance jako gratis;))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Chętnie zaglądam na Wasze blogi,więc nie musicie zamieszczać do nich linków :)